Krótka wycieczka, święcenie roweru ;)
d a n e w y j a z d u
33.10 km
0.00 km teren
01:25 h
Pr.śr.:23.36 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Unibike Viper
Jakoś chwilę po 15 spojrzałem za okno. Słonko słabo bo słabo, ale świeciło, najzimniej nie było (koło 10 stopni C), czyli pogoda nie najgorsza. Jedzenie poświęcone, formalności w Plusie załatwione, czyli nie pozostawało nic innego, jak tylko iść poświęcić rower.
Chwilę po 16 udało mi się zebrać, wpadł po mnie Tomek i pojechaliśmy. Najpierw z Tychów wyjechaliśmy od wschodu wjeżdżając do Bieruń. Po jego przejechaniu chcieliśmy odbić na północ i dojechać do Lędzin. Początkowo wbiliśmy się w jakieś osiedle domków gdzie nagle droga, którą jechaliśmy rozdzieliła się na dwie drogi polne które po około 100 metrach się kończyły. Niby się zgubiliśmy ale dzięki temu natrafiliśmy na kilka gniazd i zamieszkujących je bociany. Po jakiejś chwili w końcu odnaleźliśmy jakąś drogę do Lędzin. Przy wjeździe zaczęło padać i mocno wiać w twarz. Chyba wykrakałem ten deszcz bo już nie przestało padać, aż do powrotu do domu. Ochrzciłem rower aż nad to (może nie wodą święconą, ale jednak :P).
Ledwie niespełna półtora godziny i 33 km, ale jak na dzień w którym nie planowałem wykonać ani jednego ruchu korbą chyba nie najgorzej.
Kategoria Wycieczki 001-050 km, Wycieczki wszystkie